Wywiad z Kariną Zając – projektantką wnętrz i użytkownikiem programu KD Max
KD Max jest programem, na który oprócz stolarzy coraz częściej decydują się również projektanci wnętrz. Dzisiaj rozmawiamy z panią Kariną Zając, projektantką wnętrz, właścicielką firmy LSD – Lemoniada Studio Design oraz użytkowniczką KD Max. Pani Karina opowiada nam m.in. o początkach pracy w zawodzie, źródłach inspiracji oraz o swoich spostrzeżeniach odnośnie pracy w programie.
KD Max Polska: Dlaczego postanowiła Pani zostać projektantką wnętrz?
Karina Zając: Pierwszy raz wpadłam na ten pomysł będąc w szkole średniej, gdy zastanawiałam się, co mogę robić w przyszłości, aby móc połączyć swoje pasje i czerpać z tego nie tylko korzyści finansowe, ale również radość.
Okazało się jednak, ze obrałam inny kierunek, wygrała miłość do Włoch i pasja do języka włoskiego. Wyjazd zagranicę i poznanie śródziemnomorskiej kultury pobudziło we mnie ponownie instynkty „dekoratorskie”, ale dopiero jako 34-latka mogłam spełnić swoje pragnienie. Ukończyłam kursy i szkolenia, zakupiłam pierwszy program do tworzenia wizualizacji, a także otworzyłam swoją firmę dekoratorską o specyficznej nazwie „Lemoniada Studio Design” (LSD).
Co ceni Pani najbardziej w tym zawodzie?
W tej pracy najbardziej cenię sobie poznawanie swojej kreatywności i twórczego myślenia.Praca designera to wyzwanie polegające na oferowaniu dobrych wzorów do naśladowania oraz na tworzeniu przestrzeni wypełnionych formą, kształtem, kolorem i świtałem. Wszystkie te elementy są doceniane przez często wymagającego inwestora.
Skąd czerpie Pani inspirację do pracy?
Dla mnie inspiracją są ludzie, miejsca, przeżyte emocje. Kocham styl śródziemnomorski, który jest najbliższy mojemu sercu. Ukrywam to w swoich projektach, ponieważ jest to dodatkowy oddech potrzebny do mojego działania dekoratorskiego.
Dlaczego Pani zdaniem Polacy powinni korzystać z usług projektanta wnętrz?
Odpowiedz jest bardzo prosta: oszczędność czasu i pieniędzy, fachowe podejście, kompleksowa realizacja i finalnie efekt WOW. My Polacy jesteśmy znani z tego, ze lubimy się wyróżniać między sobą, gorzej z wyobraźnią twórczą. Dlatego też z pomocą dekoratora wnętrz można wspólnie stworzyć przepiękne, funkcjonalne wnętrza dopasowane do stylu życia.
W jaki sposób program KD Max wspomaga Pani pracę?
Dzięki KD Max moja wyobraźnia staje się realna, mogę w bardzo prosty sposób przedstawić klientowi swoje koncepcje twórcze. Program KD Max jest bardzo prosty w obsłudze, nie wymaga wysokich umiejętności informatycznych, a dodatkowo „Assistance” programu codziennie jest do mojej dyspozycji. To jest niesamowite, że drogą telefoniczną i mailową są rozwiązywane wszystkie moje problemiki związane z projektem. Efekty zniewalające. 🙂
Dziękujemy za rozmowę.
